Kwantologia stosowana – kto ma rację? Czyli o wyższości filozofii nad fizyką (lub odwrotnie). Część 8.6 – Rozum w puszce. Pamiętam, jesień była. Zebranie rodzinne było. Imieniny czy coś w ten deseń okolicznościowy. To i zeszło było na tematy światowe i...
More
Kwantologia stosowana – kto ma rację? Czyli o wyższości filozofii nad fizyką (lub odwrotnie). Część 8.6 – Rozum w puszce. Pamiętam, jesień była. Zebranie rodzinne było. Imieniny czy coś w ten deseń okolicznościowy. To i zeszło było na tematy światowe i ogólne - znaczy się filozoficzne. Wiadomo, każda rodzina zaposiada filozofa, to fakt i prawda ponadczasowa. Zasiądzie taki przy stole i kieliszek albo inny widelec chwyci w dłoń – i filozofuje. A to że pokolenie schodzi na psy, a to, że polityka do... tego tam, że jedzenie i pogoda kiedyś były lepsze, i że w ogóle to... tego tam. Wiadomo, filozofia nauka obszerna, do przystołowych rozmów się jak najbardziej nadaje - to i się dyskutuje. Pamiętam, że zeszło było wówczas na rejony skrajne, tak się porobiło. Coś na ekranie mignęło, jakiś robot czy inny cyborg tam łaził - to w tym kierunku poszło. Uczciwie trzeba powiedzieć, że niezwyczajny temat był, maksymalnie ogólny i filozoficznie zagmatwany, ale nic to, rozkręciło się. Jak wujek kolejne
Less