Kwantologia stosowana – kto ma rację? Czyli o wyższości filozofii nad fizyką (lub odwrotnie). Część 9.8 – Czas. Będąc młodym naukowcem na wysuniętej placówce badawczej, doznałem i doświadczyłem razu pewnego bliskiego spotkania trzeciego stopnia z okolicznym...
More
Kwantologia stosowana – kto ma rację? Czyli o wyższości filozofii nad fizyką (lub odwrotnie). Część 9.8 – Czas. Będąc młodym naukowcem na wysuniętej placówce badawczej, doznałem i doświadczyłem razu pewnego bliskiego spotkania trzeciego stopnia z okolicznym tubylcem, przedstawicielem klasy wyrobniczej. Mówiąc to inaczej, nawiedził mnie był prosty drobnorolny agrarysta, ciekawy wszystkiego byt ludzki. I ten to nieskomplikowany ogólnie w swojej psychologii osobnik, co to niejeden dziw przyrody osobiście z gleby wykopuje, albo nawet i wyrywa, zagadnął mnie o sprawę fundamentalnie ostateczną - o czas mnie zagadnął. "Obiekt badawczy piękny", powiada, "stanowisko naukowe zajmujecie i podatki moje przeżuwacie", powiada, "więc mówicie, profesorku, co to takiego czas". Taka go pilna, rozumiecie, potrzeba opisu naukowego naszła, poznania całościowego sensu się domagał. "Bo to, widzicie", powiada, "ja niedawno, tak z tydzień temu to już było, ze szwagrem żeśmy się znów za poważne czytanie książek
Less